niedziela, 27 października 2013

Millerowie

Millerowie
Jeśli szukasz przyjemnej, lekkiej i śmiesznej komedii, Millerowie mogą być właśnie tym filmem. Ta ostatnia z wymienionych cech rzadko w pełni cechuje produkcje z kategorii komedii, jednak w tym przypadku o ból brzucha spowodowany co rusz wybuchami śmiechu nie martwiłbym się w ogóle.

 David (Jason Sudeikis), miejscowy diler, zostaje okradziony z towaru i pieniędzy. By ocalić skórę i spłacić dług u swojego szefa musi przeszmuglować dostawę marihuany przez granicę. Jednak by oszukać straż celną na amerykańsko-meksykańskiej granicy, David postanowił użyć podstępu i udawać głowę rodziny wracającą z zagranicznych wakacji. Plan posiadał tylko jeden szkopuł - David nie miał rodziny. Zdecydował więc zebrać skłonne do szwindlu osoby by udawały jego bliskich. W ten sposób do zespołu dołączyła udająca dobrą żonę striptizerka Rose (Jennifer Aniston), przygłupi sąsiad Kenny (Will Poulter) i wyszczekana bezdomna Casey (Emma Roberts).
Informacje o filmie
Gatunek:
Reżyseria:

Scenariusz:
Muzyka:
Czas trwania:

W rolach głównych:

Komedia
Rawson Marshall Thurber
Steve Faber i in.
Theodore Shapiro
1 h 50 min

Jason Sudeikis
Jennifer Aniston
Will Poulter
Emma Roberts
Jak można się domyślić po hasłach z plakatu filmowego ('prawiczek', 'striptizerka'), głównym tematem żartów w filmie jest seks. Jednak scenarzyści zrobili to w sposób naprawdę zabawny. Nie chwytali się tanich żartów i wbrew pozorom w większości wypadków humor nie przekraczał granic dobrego smaku. Bardzo dobrze spisali się też aktorzy. Ich postacie są wyraziste, a co najważniejsze w komediach - zabawne.

Millerowie to film drogi. Jednak w przeciwieństwie do większości amerykańskich komedii tutaj motyw podróży ma głębsze znaczenie niż tylko wędrówka z punktu A do B. Jest to również, a może przede wszystkim, wewnętrzna przemiana czwórki bohaterów, którzy dotychczas żyjąc w samotności odkrywają na nowo znaczenie posiadania rodziny. I to właśnie wskazanie wartości jaką jest rodzina stanowi o pozytywnym wyróżniku tego filmu.

MillerowieMillerowieMillerowie
źródło: imdb.com
Film wybija się ze schematu, jest to zdecydowanie coś innego. Nie twierdzę, że jest to komedia roku, jednak z pewnością zakwalifikowałbym ją do ścisłej czołówki. Dlatego szczerzę rekomenduję Wam Millerów na wspólny wieczór we dwoje.

Na plus
Na minus
·         śmieszny,
·         dobre dialogi,
·         cięte riposty,

·         za dużo wulgaryzmów,
·         momentami zdarzyło się przekroczyć granice dobrego smaku

Nasza rekomendacja:
Dobry, warto obejrzeć

                                        

2 komentarze:

  1. Lubię dobre komedie. Ważne żeby nie były głupkowate, kompletnie nie gustuję w filmach typu American Pie czy Straszny Film. Myślę, że Millerowie mogą fajnie umilić wieczór, ale nie wybrałbym się do kina. Poczekam na wersję tv ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uważam, że filmy dzielą się na dwie kategorie: te, które trzeba zobaczyć w kinie i te, które spokojnie można obejrzeć na małym ekranie. Millerowie to dobra komedia, ale nie sądzę by wymagała dużego ekranu by się przy niej dobrze bawić.

      Usuń