sobota, 5 lipca 2014

Sierpień w hrabstwie Osage [RECENZJA]

Sierpień w hrabstwie Osage

Sesja z głowy, chata wolna, najmilszy gość w domu to i trzeba coś było zorganizować na piątkowy wieczór. Może coś śmiesznego, coś z dobrą obsadą i nieprzeciętną oceną według filmwebu. O, Sierpień..., tego jeszcze nie oglądaliśmy. O, gra tam Julia, Sherlock i Mamma Mia. O, nota "7,5". Taki bukmacherski "pewniak" wśród hollywoodzkich produkcji, że nie ma opcji przegrać. Więc obstawiliśmy.

wtorek, 1 lipca 2014

Wywiad z samym sobą

Kino dla dwojga


Każdy problem można pokonać, jednak o wiele łatwiej przyjdzie nam to wtedy, gdy nadamy mu twarz. Poniższym tekstem pragnę dokonać własnie takiej identyfikacji przyczyn, przez które w ciągu ostatnich 170 dni mój blog przykryła gruba warstwa kurzu. Mój coach, Rafał Szewczak, nauczył mnie, iż problemy ludzkie są jak góry lodowe - nad poziomem oceanu można dostrzec tylko ich czubek. I przeważnie tylko z tej części problemu zdajemy sobie sprawę. Natomiast to czego nie widać, trzon góry i sedno naszych kłopotów, kryje się w mroku i głębi, pośród rekinów i meduz, z dala od zakresu naszego postrzegania. Piszę więc ten tekst by wytłumaczyć Wam dlaczego nie pisałem oraz by samemu przed sobą uświadomić sobie kształt i ciężar mojej góry lodowej.